ZGODNIE Z PRZEWIDYWANIAMI...
MILAN – LIVERPOOL 1:3
Filippo Inzaghi, który w przyszłym sezonie będzie prowadził Benevento w Serie B, wypowiedział się na temat Krzysztofa Piątka i numeru "9", nad którym ciąży pewnego rodzaju "klątwa" odkąd włoski snajper zakończył karierę w Milanie: "Nie sądzę, że to jakaś klątwa. Co więcej, mam nadzieję, że Piątek będzie się dobrze spisywał w koszulce z numerem, który ja zakładałem. Dziewiątka to zawsze była ważna kwestia, ale nie można oglądać się za siebie. Ja zakładałem ją po Van Bastenie i Weah, też mogło to być dla mnie obciążenie, ale myślałem tylko o tym, żeby dobrze wykonywać swoją pracę. Teraz życzę tego samego Piątkowi i mam nadzieję, że strzeli dla Milanu wiele goli oraz przyniesie zaszczyt tej prestiżowej koszulce, którą nosiło wielu mistrzów także przede mną".